Autor Wiadomość
Jiraiya
PostWysłany: Sob 19:16, 29 Paź 2005    Temat postu:

O Boshe... No tak... A do mnie jak się w zeszłym roku czepiał... Ale nie rób tutaj offtopu kochanie... Z resztą po co gadać o Kowalu... Szkoda czasu
Mao
PostWysłany: Sob 18:56, 29 Paź 2005    Temat postu:

Wiersz prześwietny, zreszta jak wszystkie twoje inne wiersze Very Happy, a co do tej głupiej interpunkcji, ja na wredność zawsze robie błędy, aż pan Kowal mi zawsze wypomina co nie Daphne kojarzysz jak on się cieszy jak popełnie jakiś durny błąd Razz
Jiraiya
PostWysłany: Sob 18:51, 29 Paź 2005    Temat postu:

A ja nie mam nic do interpunkcji... Chociaż ja się podobno nie znam... I sama masę błędów walę... Ale co tam xD
ara
PostWysłany: Wto 21:40, 25 Paź 2005    Temat postu:

Gubię sens gdzieniegdzie, ale dość przyjemnie napisany, trochę też mi interpunkcja nie gra, ale trudno jużRazz Nie utożsamiam się z nim specjalnie tak jak Daphne, ale podoba mi się, lubię takie "prozaiczne" wiersze ;]
Jiraiya
PostWysłany: Wto 19:33, 25 Paź 2005    Temat postu:

Fajne... Najbardziej mi się podoba druga i trzecia strofa... Bardzo się z nimi utożsamiam... Najbardziej lubię właśnie takie rzeczy, w których czuję że mogę je odnieść do siebie... Mam nadzieję że wiesz o co mi chodzi ^^"
Całkiem ładnie piszesz ^^"
My Dice
PostWysłany: Wto 18:33, 25 Paź 2005    Temat postu: " Oderwe sie "

Niektórzy znaja te moja twórczość ale dupa daje to dzieło... :


Dorastałam w małym mieście,
kiedy deszcz zaczynał padać
gapiłam się przez okno.
Śniłam co mogłoby być,
jeśli przestałabym być szczęśliwa.
Modliłabym się.

Próbowałam nie być trudno dostępna.
Ale kiedy próbowałam mówić otwarcie,
czułam się jakby nikt mnie nie słuchał.
Chciałam być stąd, ale coś tu było nie tak.
Więc się modliłam, by się oderwać.

Rozłoże skrzydła i nauczę się latać.
Zrobię co trzeba zanim dotknę nieba.
I zapragnę mieć szansę by zrobić zmianę. I oderwę się.
Poza ciemnością i wewnątrz słońca.
Ale, nie zapomne nikogo kto mnie kocha.
Podejmę ryzyko, wezmę szansę, zrobię zmianę. I oderwę się.

Chcę czuć ciepły wietrzyk.
Spać pod palmą, czuć spokój oceanu.
Popłynąć statkiem i szybko trenować.
Podróżować odrzutowcem daleko,
I oderwać się.

Budynki z setkami pięter,
Kręcące się obrotowe drzwi.
Może nie wiem gdzie mnie zabiorą,
Ale ja i tak pójdę do przodu, pójdę do przodu,
Odlecę, oderwę się.

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group