Autor Wiadomość
Mary-Kate
PostWysłany: Nie 15:53, 09 Kwi 2006    Temat postu: ufff

Juz jej nie ma ufff
Kayako
PostWysłany: Wto 14:52, 21 Lut 2006    Temat postu:

Postawmy sprawę jasno - ONA [mandaryna (<- zastosowanie małej litery jest celowe) NIE... MYŚLI.
Mao
PostWysłany: Nie 19:58, 12 Lut 2006    Temat postu:

Gdyby dała se spokój po sobocie było by nieźle. Ale ona nadaj to ciągnie. Chodź wie że i tak wszyscy wiedzą że śpiewać nie umie.
Kolka
PostWysłany: Nie 18:24, 12 Lut 2006    Temat postu:

tak bardzo wam przeszkadza jej osoba ?
Connie
PostWysłany: Śro 14:24, 25 Sty 2006    Temat postu:

Ja nic do mandaryny nie mam, byole żeby się za muzykę nie brała. Może se skikać po scence i tyle. Ale jak śpiewa to się poprostu sama ośmiesza...
Mary-Kate
PostWysłany: Wto 22:33, 24 Sty 2006    Temat postu: ;

Czytaam o jej rozwodzie i wiśniewskim, az mi sie jej zal zrobilo bo kurzce minke miala taką niewinną. ekhem, no ale kazdy chce znalezc sposob by sie wybic.
Jedni robią to poprzez promocje wlasnym cialem, inni talentem a jeszcze inni kiczem
Kolka
PostWysłany: Wto 21:11, 24 Sty 2006    Temat postu:

ona jest bardzo bardzo sympatyczna, mila i fajna.
nie umie spiewac ALE KURNA HUJ Z TYM. bejbe bejbe.
Connie
PostWysłany: Pon 17:58, 23 Sty 2006    Temat postu:

Dabora, dobra kumam nie lubisz jej. Ale w sumie to możesz mieć rację... Trochę lipa, wiśnia chociaż też śpiewać nie umie zabulił tylke kasy a ona nie... Ale też nie musi być jej przykro bo są różni ludzie. Np. taka Kasia( nie tyXP). Wszyscy mówią że jest brzydka a ona dalej uważa że jest "wypasista"XPPP. Tak samo może być z mandarynką. Wszyscy jej mówią że śpiewać nie umie, że się tylko ośmiesza, a ona może uwarzać że jest boska i inni to mówią tylko z zawiści.
Kaśka
PostWysłany: Pon 17:40, 23 Sty 2006    Temat postu:

Ej, Aśka, jak śmiesz mówić, że wszyscy lubią Margaryne?! Jednak jak ją słyszę w radiu - nie jest tak źle... Co nie znaczy oczywiście, że ją lubie :/ Ale gdy usłyszałam jej występ w Sopocie - zamarłam. Nie myślałam, że może być aż tak źle. Ostatnio (hehe Smile) było o niej w programie Uwaga! na TVN. Dopiero wtedy pomyślałam sobie jak ona musiała się czuć. Została tak ośmieszona w Sopocie. Widziałam fragmenty innych koncertów. Gdy pytała: "Czy dobrze się bawicie?" dostawała odpowiedź: "NIEEE". Pewnie było jej głupio, że jej mąż robi taką karierę a ją tylko wyśmiewają. Współczuję jej, i dlatego mam nadzieję, że nigdzie więcej nie wystąpi. (Niedługo jej koncert w Kielcach :/). Ta wypowiedź, w której bronię Mandaryne, w najmniejszym stopniu NIE ZNACZY, że choć odrobinę ję lubie...
Connie
PostWysłany: Pon 17:11, 23 Sty 2006    Temat postu:

Notaaak... różni są ludzie i różne rzeczy moga słuchać... Ale naprawdę nie wiem czemu, no CZEMU, mandarnę?! Argh...
Mao
PostWysłany: Nie 18:45, 22 Sty 2006    Temat postu:

Cóż jeśli mandaryna ma być na tym balu to mnie na tym balu nie będzie... Boshe bal z mandaryną... umarłabym OO". Chociaż narazie bal jest zawieszony ot co. Co do mandaryny cóż ja naprawde nie mam pojęcia czego jest więcej... Fanclubów czy antyfanclubów... Z tego co wiem to jedni są ubustwiają inni by ją zabili. Zresztą tak jest ze wszystkich, sama dziś mam drgawki po kłutni z siostrą o Tokio Hotel... Jak ona śmie to przy mnie puszczać ==" . Przykład dobry, jedni tego słuchają inni tamtego...
Connie
PostWysłany: Nie 13:49, 22 Sty 2006    Temat postu:

No tak jak mówiłam to jest tak- wszyscy mówią że Mandaryna jest głupia, że nie umie śpiewać że to sam kicz- a tak naprawdę słuchają tego. Moja klasa jest dobrym przykładem- wszyscy się brechtali że ona nie umie śpiewać, że na tym Sopocie się ośmieszyła, etc. a kiedy wybierano piosenki na bal to od razu napisali te "hiciory" mandaryny.
A co do Ich Troje to ja jak byłam mała to ich słuchałam. I co? Zabijecie mnie za to? Oni przynajmniej śpiewali po polsku, i znalazły się w tym zespole 2 osoby które śpiewać umieją. Pan Czerwonowłosy się nie zaliczaXPPP Dobra ale to nie o tym temat...
A co do mojego śpiewu to nic wielkiego. Wyuczone, wypracowane, ledwo jedna oktawa, może dwie... nic wielkiego, nic wielkiego!
Mao
PostWysłany: Nie 13:21, 22 Sty 2006    Temat postu:

Nie gadaj Connie że śpiewać nie umiesz, nie lubie jak ktoś kłamie! Najbardziej dziwi mnie fakt że wszyscy nibi tak nienawidzą tej Mandaryny ,ale jej płyty się jednak sprzedają. Dokładnie tak jak gdy było ich troje. Nikt niby tego nie lubiał ,a te platynowe płyty mieli. Hmm bynajmniej Ich troje umieli grać O! A wiecie że na koncertach i na płytach był gościu z kata?
Connie
PostWysłany: Sob 21:43, 21 Sty 2006    Temat postu:

[off]Moja klasa nie jest głupia. Moja klasa jest mega GÓPIA!!! Same dałny i lizusy!!!... Ja się do dałnów zaliczam... U mnie w klasie jedni lubią różowy, inni wolą żel...XPPP[/off]
Nawet ja bym lepiej zaśpiewała niż Mandaryna. A ja jak każdy wie śpiewać nie umiem.
I na dodatek jak ona wygląda... jak ona sie ubiera... Aż strach się bać!!!
Jiraiya
PostWysłany: Sob 20:27, 21 Sty 2006    Temat postu:

Tak Connie, Twoja klasa jest wyjątkowo Głupia xP
A Mandaryny nigdy nie mogłam znieść xP No cóż... Sama bym lepiej zaśpiewała. Ba. Każdy byłby w stanie zaśpiewać lepiej.

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group